Radość, wesoły owoc

W ostatni wtorek wysłuchaliśmy konferencji o. Leonarda na temat radości, która jest jednym z owoców Ducha Świętego – rezultatem naszej z Nim współpracy. Źródłem radości w życiu duchowym jest to wszystko, co odbija piękno Boga; osoby oraz Osoba, z którą łączy nas więź miłości; zaspokojenie naszej potrzeby kochania i bycia kochanym. Innymi słowy drogą do radości jest spotykanie się z tymi, których kochamy i dla których stajemy się bezinteresownym darem.
Dla świętego Franciszka z Asyżu najważniejszą przyczyną radości był Bóg, męka Pana Jezusa Chrystusa, czyste serce, ubóstwo, miłość do stworzeń oraz obecność braci. Myśl płynącą z Franciszkowego „Traktatu o radości doskonałej” można wyjaśnić następująco, jeśli w obliczu odrzucenia, porażek i przeciwności nie zapominamy o tym, że Bóg nam zawsze towarzyszy i relacja z Nim jest ważniejsza niż wszystko inne, to znaczy, że jesteśmy prawdziwie radośni.
Radość prawdziwa, o której każdy marzy, przychodzi, gdy wytrwale szukamy Boga. Jest konsekwencją szlachetnego i odpowiedzialnego życia. Nie opuszcza nas nawet wtedy, gdy dręczą nas niepokoje i doświadczamy trudności oraz wyzwala w nas pragnienie życia ideałami.