O nawróceniu

„Człowiek jest tylko tym, kim jest w oczach Boga”– powiedział święty Franciszek. Zacząć patrzeć na siebie tak, jak Ojciec na nas patrz – to właśnie jest nawrócenie. W tym tygodniu było ono tematem przewodnim naszego spotkania w ramach cyklu o rozwoju duchowym. Ojciec Leonard przybliżył nam historię powrotu człowieka do Boga od zarania dziejów. Już pierwsi ludzie, Adam i Ewa, odsunęli się od Boga, uznali, że sami wiedzą lepiej, co jest dla nich dobre. I tak nasi prarodzice odcisnęli na nas piętno grzechu, ale i zarazem poszukiwania szczęścia. Szczęścia, które nie jest możliwe bez Boga. Bez Boga nigdy nie możemy być w pełni szczęśliwymi, a jeśli odczuwamy szczęście, to jest ono tylko czasowe. Ojciec Leonard ukazał nam trudności, jakie stają nam na przeszkodzie w nawróceniu. Często, popełniając grzech, próbujemy go zbagatelizować – przecież inni robią gorsze rzeczy. I to właśnie porównywanie siebie z innymi to bariera, która staje na naszej drodze to pojednania z Bogiem. Barierą taką może być także przekonanie, że już nic nie mogę w swoim życiu zmienić. W życiu duchowym nie ma rzeczy nieodwracalnych, poprawa zależy więc tylko od naszego postanowienia.