O Bożym Narodzeniu

Po miesięcznej przerwie w spotkaniach formacyjnych wróciliśmy do tematyki Pisma Świętego, aby przyjrzeć się zagadnieniu narodzenia Jezusa z Nazaretu od strony historycznej. Spoglądając na scenę Zwiastowania naszym na wskroś ludzkim wzrokiem, mieliśmy możliwość dostrzec, jak ogromną ufnością Maryja była w stanie obdarzyć Boga, słysząc głos anioła i pozwalając na jego cudowną ingerencję w naturę człowieka. Dowiedzieliśmy się od ojca Jakuba Waszkowiaka nie tylko o faktycznej dacie przyjścia na świat Syna Bożego (a nastąpiło to ok. 6-7 lat przed rokiem 0) ale również Jego śmierci w wieku 36 lat (7 IV 30r.n.e.) Co dotyczy słynnych Mędrców (nie zaś królów) – nie mamy pewności ilu ich było, ani skąd posiedli tak niebywałą wiedzę. Również prawdopodobny czas ich przybycia do Pana waha się na przestrzeni dwóch lat od Jego narodzin. Ojciec Jakub wspomniał o symbolice Gwiazdy Betlejemskiej, która dla starożytnych oznaczała nadejście Mesjasza. Jak mówią źródła, w czasach tych na niebie rzeczywiście wystąpiło podobne zjawisko. Kultura żydowska przesycona była (i jest nadal) symbolami o wielkim znaczeniu oraz oddziaływaniu na świadomość i pobożność wierzących. Co więcej, wyjaśniliśmy sobie pokrótce poczynania Heroda u schyłku jego panowania…
…Oraz znacznie więcej! 😉